Piątek – materiały na Tydzień Misyjny

Październik 23, 2020 in Aktualności

Piątek – 23 X
Oto ja, cierpiący, poślij mnie

Komentarz na wejście

Rozpoczynając sprawowanie misterium Jezusa Chrystusa – Jego śmierć i zmartwychwstanie, pamiętamy o chorych i cierpiących, którzy swoje cierpienia łączą z cierpieniem naszego Zbawiciela. Często nasi cierpiący bracia mogliby powtórzyć za św. Pawłem: „ja, więzień w Panu”. Doświadczenie choroby i słabości więzi ciało, lecz pozwala odkrywać sens cierpienia. Niech ta Eucharystia przemienia naszą duszę i ciało.

Modlitwa wiernych

Dzięki składajmy naszemu Zbawicielowi, który przyszedł na ten świat, aby być Bogiem z nami. Zanośmy do Niego nasze prośby.
– Chryste, nasz Nauczycielu, oświecaj naszych biskupów i kapłanów, aby wiernie i wytrwale prowadzili drogami Ewangelii powierzony im Lud Boży. Ciebie prosimy…
– Umacniaj, Panie, rządzących naszą Ojczyzną, by z troską i mądrością sprawowali powierzone urzędy. Ciebie prosimy…
– Bądź, Panie, schronieniem dla ubogich i wspomożeniem w ich ucisku. Ciebie prosimy…
– Spraw, by chorzy jednoczyli się z cierpieniami Chrystusa, aby zawsze mogli doznawać Jego pociechy. Ciebie prosimy…
– Umacniaj, Panie, tych, którzy poświęcają swoje życie i siły opiece nad chorymi i potrzebującymi, aby odkrywali w nich Twoją miłosierną obecność. Ciebie prosimy…
Z dziecięcą ufnością przedstawiamy Ci, Panie, nasze pokorne prośby. Bądź tym, który działa w naszym życiu. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.

Rozważania różańcowe (tajemnice bolesne)

Cierpienie przybliża nas do rzeczy ostatecznych. To przez cierpienie i śmierć Jezusa Chrystusa dokonało się nasze zbawienie. Niech Maryja wspomaga nas na drodze, którą sama przeszła.
1. Modlitwa Pana Jezusa w Ogrójcu
Jezus rozpoczyna swoje cierpienie od modlitwy, od rozmowy z Ojcem. Nie robi wyrzutów, nie pyta, gdzie jest Bóg, ale prosząc o oddalenie kielicha, przyjmuje wolę Ojca. Przyjmuje ból. W Ogrodzie Oliwnym pokazuje, że Bóg chce być z każdym cierpiącym i poprzez modlitwę-rozmowę chce wspierać w trudnych chwilach.
2. Biczowanie Pana Jezusa
Każde uderzenie sprawia wielki ból, niszczy ciało. Podobnie jak choroba, która niszczy ciało i dość często rani naszą duszę. W tej scenie Jezus nic nie mówi. Przyjmując uderzenia, wypełnia wolę Ojca. Do tego został posłany i teraz posyła każdego cierpiącego, aby z Nim łączył swoje boleści.
3. Cierniem ukoronowanie Pana Jezusa
Cierń rani głowę naszego Zbawiciela. Jednak nie traci On świadomości tego, że poprzez to cierpienie zbawi świat, zbawi każdego z nas. Choroba niszczy ciało, ale może dość szybko zniszczyć naszą głowę i naszą wiarę w to, że poprzez cierpienie możemy wiele wyprosić u Boga Ojca.
4. Droga krzyżowa
Wziąć krzyż to ogromne zadanie. Szczególnie ciężkie, gdy ciało i umysł są wyczerpane. Jezus bierze i idzie na górę, aby dokończyć dzieło odkupienia. Choroba i cierpienie jest ogromnym krzyżem w życiu każdego z nas. Jednak nie możemy się poddawać i mamy iść „pod górę” naszych słabości, aby z tego, co jest trudne, mogła zabłysnąć iskra wiary dla innych.
5. Śmierć Pana Jezusa
Śmierć to coś najstraszliwszego dla tych, którzy stracili wiarę i nadzieję. Oni się jej boją. Jezus w chwili śmierci woła: „Ojcze, w Twoje ręce oddaję ducha mojego”. Wie, dokąd zmierza. A Ty? Ty, który cierpisz, wiesz dokąd prowadzi ta droga?

Czytanka różańcowa

Powołanie, które daje Pan, nie jest skierowane tylko do młodych, zdolnych i z wszelkimi walorami cenionymi przez ten świat. Bardzo osobliwe, więc szczególne powołanie otrzymują ludzie chorzy i cierpiący. Powołanie to zaprasza ich do uczestnictwa w cierpieniu naszego Zbawiciela Jezusa Chrystusa. Papież Jan Paweł II wielokrotnie powtarzał, że chorzy są „skarbem Kościoła” i najlepszymi pomocnikami kapłanów. Swoim cierpieniem mogą wyprosić ogromne łaski i błogosławieństwa. W 1983 r. w Wiedniu Jan Paweł II mówił: „W każdym przypadku choroba i cierpienie są ciężką próbą. Ale świat bez ludzi chorych – choć to zabrzmi może paradoksalnie, byłby światem uboższym o przeżycie ludzkiego współczucia, uboższym o doświadczenie nieegoistycznej, niekiedy wręcz heroicznej miłości”. To dzięki ludziom chorym, w tym pędzącym świecie potrafimy się zatrzymać, odnaleźć sens życia, wykrzesać ogrom dobra i miłości.
Spędzanie czasu z chorymi, ta cicha, choć czasem trudna posługa pośród nich, przynosi piękne owoce w życiu każdego z nas. Owoc drzewa krzyża, którym jest zbawienie.
W czasie ślubów wieczystych Misioneros de Jesus eterno sacerdote, modlitwa konsekracyjna zawiera takie zdanie: „Daj mu, Panie, aby zachowując wolne serce, pomagał braciom w ich potrzebach i pomagając cierpiącym, udzielał pomocy Chrystusowi, który w nich cierpi”.
Niech to zdanie stanie się naszą modlitwą, uzdalniającą nas do pomocy bliźnim każdego dnia.

Ks. Tomasz Grzyb, Boliwia